Niedawno skończył się mój niesamowity i wyjątkowy powrót do zdrowia. Moja przemiana z grubaska w fit kobietkę połączona z przejściem na wegańskie jedzenie sprawiła, że czuje się silniejsza i lepsza niż kiedykolwiek wcześniej.
Chociaż moja podróż do zdrowia była trudna i długa, udało mi się osiągnąć swoje cele. Oto kilka sekretów, które pomogły mi w podróży od Grubaski do Fit Kobietki:
Po pierwsze, staram się jeść rozsądnie. Utrzymywanie racjonalnych porcji posiłków było dla mnie trudne; jednak przestrzeganie zdrowego zrównoważonego odżywiania wraz z regularnymi ćwiczeniami sprawiło, że osiągnęłam swoje wagi – i co ważniejsze, ubawiłam się przy tym!
Po drugie, postanowiłam przerzucić dietę na wegańską. Wiem, że sama wegetarianizm również ma korzystny wpływ na moje zdrowie, ale miałam wrażenie, że dieta wegańska bardziej nadaje się do określenia moich celów – dlatego udało mi się szybciej i łatwiej schudnąć. Ostatecznie zadbało to o moje zdrowie i samopoczucie w trakcie całej podróży i radykalnej transformacji stylu odżywiania.
Ostatni sekret to motywacja. Wiem, że każdy musi sobie sam zadać pytanie: „Dlaczego chcę schudnąć?”. U mnie odpowiedzi na to pytanie sprawiła, że wciągam powietrze głębiej niż kiedykolwiek wcześniej i cieszę się każdym nowym dobrem samopoczuciem. W trakcie całej tej podróży topnienia kilogramów motywowano mnie do stawiania sobie nowych codziennych celów i utrzymania rutynowej pielęgnacji ciała – i oczywiście po prostu cieszeniem się moim nowym stylem życia!
Cieszę się, że sama sprawiłam, że moje ciało stało się silniejsze, a ja sama – szczuplejsza i bardziej energiczna. Chociaż bywało trudno to mam teraz satysfakcje z tego co osiagnelam – powrotu do zdrowia poprzez przeslanie na wegańskie jedzenie i regularne ćwiczenia!
Na drodze od Grubaski do Fit Kobietki nauczyłam się wielu sekretów i prawd dotyczących zdrowego stylu życia. Chociaż trwało to trochę więcej niż rok, to naprawdę warto było! Zmieniłam swoją dietę i moje podejście do życia, całkowicie przy tym stawiając na bycie weganką.
Poszukiwania odpowiednich dla mojego ciała składników rozpoczęłam od zmiany sposobu odżywiania. Zamiast jeść tłuste fast foody i wysoko przetworzone produkty, postawiłam na naturalne produkty ze zbóż, warzyw, owoców i strączków. Każdego dnia staram się zjeść ich najbardziej zrównoważone ilości i unikam produktów mlecznych oraz mięsnych. Oczywiście musimy pamiętać o regularnym piciu wody lub herbat!
180 kg do 69 kg – to moja historia, jak z Grubaski stałam się Fit Kobietką. Lata przeżyte z nadwagą były dla mnie bardzo wymagające, ale z mojego długiego podróży powstał bardzo ważny wniosek: dieta ma szczególne znaczenie! Jako kobieta świadomie wybrałam weganizm, a ja chcę podzielić się ze Wami 3 sekretami, które pomogły mi w mojej transformacji.
Pierwszy sekret to romantyczny związek z warzywami i owocami! Poświęcając bardziej czas na ważenie, krojenie i ubijanie tych świeżych produktów dałam sobie szansę na lepsze odżywianie. Warzywa i owoce to naturalne źródło witamin i minerałów, których ciało mogło ukoić po latach niewłaściwego odżywiania.
Drugi sekret to posiadanie wegańskiego przyjaciela! Nabycie sprzymierzeńca o takim samym stylu jedzenia pozwoliło mi pokonywać całe trudności startowe i utrzymanie konsekwencji. Wymiana wiadomości pełnych wsparcia oraz dzielenie się doświadczeniami jadliwych nowości pomaga mi trwać na mojej drodze wegańskiej transformacji.
Trzeci sekret dotyczy wszelkiego rodzaju aktywności ruchowej! Vitaminę R należałoby czerpać codziennie poprzez spożywanie świeżego powietrza i pogonię enzymom. Aktywność fizyczna jest równoznaczna ze skuteczną redukcją masy ciała poprzez spalanie nagromadzonego tłuszczu oraz zwiększanie silnej, zdrowej tkanki mięsniowej .