607. Co jem jako weganka + PRZEPISY
Hej.
Dawno nie było tu jedzenia ! :)
Będzie tu wielki miks różnych posiłków, z różnych dni z minionych dwóch tygodni.
I. Zdjęcie główne
- Kanapka z serem, pomidorem i ogórkiem.
- Latte na mleku sojowym.
- Sałatka
- Nektarynki i banan.
Dawno nie było tu jedzenia ! :)
Będzie tu wielki miks różnych posiłków, z różnych dni z minionych dwóch tygodni.
I. Zdjęcie główne
- Kanapka z serem, pomidorem i ogórkiem.
- Latte na mleku sojowym.
- Sałatka
- Nektarynki i banan.
![]() |
SAŁATAKA Sałata rzymska, pomidorki, ogórek, awokado, młoda cebulka, tofu, sos: cytryna i pasta tahini. |
II.
- Dwa kawałki pizzy.
- Bagietka z "szynką", sałatą i pomidorem.
- Winogrona, figa, orzechy włoskie.
![]() |
Pieczone ziemniaki z pieczarkami, surówka: sałata rzymska, kukurydza, pomidor, cebulka, majonez, burgery sojowe. |
III.
- Dwa kawałki chlebka bananowego.
- Sałatka: makaron, tofu, kukurydza, pomidor, ogórek, awokado, majonez, przyprawy.
- Kanapki: ser, sałata, pomidor, ogórek, cebulka, rzodkiewka.
![]() |
Makaron z tofu i pieczarkami, posypany orzeszkami ( tajska restauracja ) |
![]() |
CZEKOLADOWE BROWNIE [ przepis w kolejnym poście :) ] |
![]() |
LODY MIĘTOWE w naleśniku z wegańską czekoladą. |
![]() |
ZUPA W SŁOIKU " GORĄCY KUBEK" Składniki: makaron ryżowy, sałata rzymska, młoda cebulka. tofu, dwie łyżeczki miso. Zalać gorącą wodą i poczekać 5 minut. |
![]() |
Miks kasz Sos: Sojowa granola, sos paprykowy, pieczarki, cebula ( wszystko duszone na patelni ) Surówka: sałata, pomidor, rzodkiewka, cebulka, sos majonezowy. |
- Sałatka: makaron, tofu, papryka, pomidor, kukurydza, awokado, majonez, pieprz, płatki chilli.
- Kanapka: bułka, ser, pomidor, rzodkiewka, sałata, " szynka".
- Chlebek bananowy, jabłko, sok pomarańczowy, jogurt borówkowy na bazie orzechów z nerkowca.
Miłego weekendu
Pat
25 Komentarze
Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysły :) Ostatnio jadłam chlebek bananowy i był pyszny :) Może sama spróbuje zrobić:)
OdpowiedzUsuńChleb bananowy ratujesz zycie moim bananom.
OdpowiedzUsuńWeganizm rządzi się swoimi składnikami itd. Myślę, że mogłabym kiedyś zostać weganką.
OdpowiedzUsuńSame pyszności, zwlaszcza brownie ☺
OdpowiedzUsuńAleż mi teraz apetytu narobiłaś :) zwłaszcza na te lody z wegańską czekoladą ;)
OdpowiedzUsuńNaleśniki z borówkami to coś, co mogę jeść codziennie :D
OdpowiedzUsuńjak zawsze smacznie i zdrowo ;)
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda mega apetycznie jednak weganką nigdy chyba nie mogłabym zostać :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, nie potrafię żyć bez mięsa, choć na prawdę bym chętnie go unikała, ale niestety lubię.
OdpowiedzUsuńCałkiem smacznie :D Nie pogardziłabym :)))
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiam, czy np. pieczywo lub sery też są wegańskie? ;) Mam wrażenie, że ciężko o tego typu produkty bez składników odzwierzęcych...
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - podziwiam! Sama nie byłabym w stanie zrezygnować chociażby z nabiału, miodu czy masła, o mięsie nie mówiąc ;)
Wszystkie produkty są wegańskie i w dzisiejszych czasach łatwo je kupić: Auchan, Bi2, Piotr i Paweł... we wszystkich sklepach są wegańskie sery / jogurty / pieczywo itp itd... ;)
UsuńJa nie potrafię żyć bez mięsa, chociaż nie jem w jakiś dużych ilościach ;-)
OdpowiedzUsuńNie jestem weganką, ale ten chlebek bananowy... Mniam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi, którzy potrafią zrobić sami pizzę 😘 Ciekawy pomysł na chlebek bananowy. Ja według podobnego przepisu robię muffiny.
OdpowiedzUsuńBagietkę z "szynką", sałatą i pomidorem byśmy wciągnęły w tym momencie :D A zupa w słoiku to już w ogóle fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńZdrowo i smacznie. Do tego jest fajna zabawa w kuchni, kilka przepisów wypróbuję.
OdpowiedzUsuńKocham takie sałatki,pycha :)
OdpowiedzUsuńJedzonko jak zawsze u Ciebie pyszne :)) i mega zaciekawiła mnie ta zupka "Gorący Kubek" w słoiku - pierwszy raz widzę chyba taki pomysł. Meega :DD !
OdpowiedzUsuńSame smakołyki. Pychotka. A na pizzę mam teraz największą ochotę.
OdpowiedzUsuńU mnie dziś też wjechał chlebek bananowy - co prawda z innego przepisu ale wygląda równie apetycznie co Twój :) nie wiem, jak mogłam tak długo go nie robić :D
OdpowiedzUsuńA pizzę z patelni uwielbiam, ale korzystam z przepisu bez drożdży :)
Same pyszności, dopiero jadłam a już zrobiłam się głodna ;p
OdpowiedzUsuńWarto czasami zrobic cos swojego w domowym zaciszu
OdpowiedzUsuńUwielbiam mleko sojowe!
OdpowiedzUsuń